. Najpierw odwiedziliśmy piękny zamek w Łańcucie, poznaliśmy jego historię, zobaczyliśmy wspaniałe komnaty, sale i pokoje oraz wozownię i kwitnąco-zielony ogród. Stamtąd pojechaliśmy nad Solinę, gdzie spacerowaliśmy po zaporze oraz jedliśmy pyszne lody. Następnego dnia wyruszyliśmy w góry. Bieszczadzkie szlaki poprowadziły nas na Tarnicę, Halicz i Rozsypaniec. Zmęczeni, ale dumni z przejścia długiej drogi, pełni wrażeń i zachwyceni pięknem górskiej przyrody wróciliśmy do Polańczyka, gdzie było miejsce naszego zakwaterowania. W ostatnim dniu wycieczki jechaliśmy drezynami rowerowymi ze stacji Uherce Mineralne, podziwiając wspaniałe bieszczadzkie lasy, ciesząc się cudną pogodą i wspaniale się bawiąc. Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy był, największy w Polsce, Park Etnograficzny w Sanoku. Tam poznaliśmy ślady kultury tych terenów i ich dawnych mieszkańców. Spacerowaliśmy po rynku galicyjskiego miasteczka, odwiedziliśmy aptekę i sklep kolonialny. Siedzieliśmy w chłopskiej chacie oraz w prawosławnej cerkwi. Podziwialiśmy zabytki architektury drewnianej, a na koniec odbyliśmy lekcję w dawnej szkole. I zaprosiliśmy przewodnika do odwiedzenia Muzeum Wsi Kieleckiej. Pełni wrażeń wróciliśmy szczęśliwie do Górna.

/Samorząd Uczniowski/